Monia kończy dzis 1 rok i 18 miesiecy. jest to bardzo samodzielna, aczkolwiek rozkapryszona, mloda panna. zaczyna tez przetwarzac swoj dziecięcy (brzmiacy czesto jak chiński) jezyk na polski. zanim jednak do tego dojdzie slowo przechodzi przez rozne etapy. i tak np. małpka byla z poczatku: mamą (?), nastepnie: mamaka a teraz jest to maka. juz niedaleko w sumie do wlasciwie brzmiącego wyrazu ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
witam i serdecznie pozdrawiam.Bardzo mi podoba się Monia w różowych okularach:)
OdpowiedzUsuń