poniedziałek, 7 czerwca 2010

sunny & busy :)

pogoda jak do tej pory cały czas nas rozpieszcza, więc dni spedzamy na placu zabaw ale za to wieczory.....;) wieczorem mam "randki" z moją Janomką ;) i tak, udało mi wreszcie ukończyć drugiego krolika, który już powędrował na aukcję :)




a z pięknej dwustronnej poszewki, którą kupiłam za grosze uszyłam dwa misie:






a na koniec mój kochany, mały "monsterek". oj, daje mi ona popalić ;) ale czyz nie jest urocza :)
pozdrawiam


2 komentarze:

  1. Pewnie, że urocza... i to jeszcze jak... !
    Tildowe dzieła śliczne...
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Synkowi również niczego nie brakuje:)
    Ale te Twoje wieczory z JAnomką są warte tych dzieł jakie powstają. serdeczne gratulacje. moja Janomka stoi i oszczedzam ja- ha ha:)wiesz jak się na patrze na wasze dzieła:)
    A zając szybko napewno pójdzie- tego życze!

    OdpowiedzUsuń