środa, 12 maja 2010

ubieranie Madzi...

w poniedziałek niestety zaniemogłam (jakiś okrutny wirus żołądka mnie dopadł) wiec dopiero dzis zlitowałam sie nad "gołą" Madzią i uszyłam jej ubranie. najpierw w ruch poszły portki do których doszyłam ozdobną tasiemkę.

portki przyszyłam do talii co by nie spadły jakby Madzia troszkę schudła ;)

za to z sukienką miałam niezły galimatias. pierwszy raz w zyciu szyłam sukienkę i do tego taką małą :/ zagrzebałam się w tych wszystkich małych drobiazgach. ale ja ukończyłam i to chyba z nie najgorszym skutkiem :)

tak sobie tylko pomyślałam że Madzia, z tą grzeczną fryzurką i grzecznym mundurkiem, to nie tak do końca MOJA Madzia. Bo MOJA Madzia to dobra dziewczyna ;) ale tez zwariowane "stworzonko". Tak wiec dodałam czerwone butki. tak dla kontrastu :)



a w ręku Madzia trzyma duze serducho, bo sama ma takowe :)

skoro Madzia już jest ukończona nie pozostaje mi nic innego jak tylko pięknie zapakować i do właścicielki-imienniczki odesłać.
***
Wczoraj późno w nocy wykroiłam i częściowo wypełniłam wkładem następne "body". i pozostawiłam na stole. a rano słyszę jak Dawiś woła : mamusiu a czemu Madzię poprułaś??? no i jak Ona mogłaby się inaczej nazywać ;))))))

7 komentarzy:

  1. No właśnie - ta grzeczna fryzurka mi nie pasowała :) Ale dodatki uprawomocniły imienniczkę. Kochana, kunszt właśnie zaprezentowałaś wielki, drobiazgowe wykończenia wprawiły mnie w podziw - bynajmniej nie niemy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dzieki Aniu, komplement od ciebie to rzecz dla mnie wielka :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna Madzia :) Bardzo mi sie pooba - nowa właścicielka z pewnością też będzie zachwycona i zauroczona tak wyjątkowym prezentem :) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio nie mogłam coś dodawać komentarzy:)no, ale dziś juz jest ok.Ale piekna!!!zaniemówiłam i tak WAm kochane zazdroszcze Janomy:). Nie umiem szyc,ale mam takie chęci patrząc na twoje prace - wszystko przecudne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj!
    Zauroczyły mnie Twoje skarpetkowe stworki,są cudowne.A sówki uwielbiam pod każdą postacią!
    Pozdrawiam.
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj:-)Uroczy blog prowadzisz...Madzia jest śliczna:-)Czerwień z granatem pięknie współgra-Miałaś bardzo fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  7. dzieki dziewczyny serdecznie. wasze pozytywne komentarze dodają mi skrzydeł ;)

    OdpowiedzUsuń